To drugi gorący wieczór w Śląsku. Do późnych godzin wieczornych Prezes Śląska Krzysztof Sichma , ustalał niezbędne dane w celu podpisania kolejnych kontraktów.
Do grona zawodników z kontraktami „warszawskimi”, podpisanymi z klubem z Świętochłowic doszli: Ukrainiec Andrij Kobrin, Szwed Alexander Woentin i Brytyjczyk Adam Roynon oraz Polak Dominik Kossakowski. Młoda Niemka Sindy Weber (na zdjęciu), sama skontaktował się z klubem i również nie odesłano jej z kwitkiem.
– Wczoraj pół żartem mówiłem, że jeszcze pewnie ktoś się zgłosi. Jednak nie spodziewałem się , że Śląsk będzie tak popularny. Przy limicie ilości zawodników w drużynie, mimo iż nie startujemy, to jesteśmy na swój sposób atrakcyjni dla zawodników. Sporo zawodników pytało o kontrakt, jednak najpoważniej do problemu podeszli wyżej wymienieni. Najbardziej profesjonalnie podeszli do tego Sindy i Andrij, z którymi cała „akcja” podpisania kontraktów przebiegła najkrócej. Widać, że starty w polskiej lidze są priorytetem dla całej rzeszy zawodników a my możemy im w tym pomóc, otwierając drogę do startów w naszych ligach. Możemy tylko żałować, że nie mamy toru czy też nie jesteśmy zapleczem „Wielkiego Brata” jak Rawicz dla Leszna. No i mamy pierwszą kobietę z kontraktem w Śląsku. Mam nadzieję, że wszystkie zostaną potwierdzone. – powiedział na koniec dnia Krzysztof Sichma.– Dziękuję za pomoc w rozmowach i przygotowaniach kontraktów, członkowi Stowarzyszenia Wojciechowi Wilde, siedzieliśmy razem do samej nocy czyli „do za pięć dwunasta” na wszelkich możliwych „łączach”, by wszystko dograć. –
Tak więc Śląsk posiada obecnie w kadrze: czterech polskich seniorów, pięciu obcokrajowców i trzech juniorów wychowanków.