W poniedziałek (15 maja) w Świętochłowicach poznamy najlepszego polskiego juniora do lat 19. Na starcie pojawi się czołówka w tej kategorii wiekowej z reprezentantami Polski na czele. Zawody są jednocześnie finałem krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Dwójka zawodników powalczy także w nowych rozgrywkach – Indywidualnym Pucharze Europy Juniorów.
W ubiegłym roku rywalizacja o Brązowy Kask rozpoczęła się w Ostrowie Wielkopolskim oraz właśnie w Świętochłowicach, gdzie rozegrano jeden z półfinałów. Na stadionie im. Pawła Waloszka triumfował wówczas Daniel Kaczmarek.
„Daniel’s” tego dnia był na tyle szybki, że nie zaznał goryczy porażki. Podium uzupełnili – Sebastian Niedźwiedź oraz Robert Chmiel, a z awansu do opolskiego finału cieszyli się także: Dawid Wawrzyniak, Marcin Kościelski, Kamil Wieczorek, Adrian Woźniak i Damian Stalkowski. Największym pechowcem imprezy był Michał Gruchalski, któremu w jednym z biegów zdefektował motocykl na prowadzeniu, tracąc pewne punkty. W biegu dodatkowym jadąc na sprzęcie wspomnianego Niedźwiedzia, awansował jako rezerwowy. Na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim wygrał zaś Dominik Kossakowski, który w pokonanym polu zostawił dwójkę leszczynian – Bartosza Smektałę i Dominika Kuberę, a awans zyskali także: Rafał Karczmarz, Alex Zgardziński, Oskar Bober, Norbert Krakowiak i Hubert Czerniawski.
Finał miał jednego aktora – Bartosza Smektałę, który do Świętochłowic tym samym przyjedzie zatem w roli obrońcy trofeum. „Smyku” w Opolu nie miał sobie równych, a obok niego na podium stał Daniel Kaczmarek i Alex Zgardziński.
W tym roku pierwszą ósemkę najlepszych zawodników do lat 19 poznaliśmy już 19 kwietnia w Pile. Nie obyło się tam bez niespodzianek. O ile triumf Dominika Kubery czy trzecie miejsce Bartosza Smektały nikogo nie dziwi, o tyle pozytywnie zaskoczył Michał Gruchalski. Częstochowianin w czterech seriach nie zaznał goryczy porażki, dopiero wykluczenie w ostatnim biegu przeszkodziło mu w wyjechaniu z Piły z kompletem. Awans wywalczył także coraz lepiej radzący sobie Hubert Czerniawski czy Damian Stalkowski, a także Marcin Kościelski, Alan Szczotka i Marcin Turowski. Jako rezerwowy do Świętochłowic zawita Dawid Wawrzyniak. Niespodzianką był brak awansu Igora Kopeć-Sobczyńskiego. Podopieczny Roberta Kościechy z niezłym skutkiem rywalizuje w PGE Ekstralidze, tymczasem w Pile przegrywał z nieco słabszymi rywalami. Ostatecznie zajął dopiero dwunaste miejsce. W Opolu tyle szczęścia nie mieli organizatorzy. Zawody rozegrano dopiero za trzecim podejściem, ponieważ dwa poprzednie torpedowane były przez warunki atmosferyczne. Awans miało wywalczyć początkowo siedmiu zawodników plus Mateusz Pacek, lecz ze względu na zaplanowane spotkania ligowe, Robert Chmiel i Kamil Wieczorek otrzymali dzikie karty na zawody finałowe, a z Opola przepustkę wywalczyła piątka plus rezerwowy. Wygrał z kompletem Rafał Karczmarz, a awans uzyskali także: Patryk Rolnicki, Kamil Nowacki, Wiktor Lis i Szymon Szlauderbach. W roli rezerwowego – Piotr Pióro.
Największym faworytem finału jest Bartosz Smektała. Wychowanek Unii Leszno kilkanaście dni temu stał na podium Srebrnego Kasku, a dzień wcześniej na „Smoku” woził za swoimi plecami Jasona Doyle, Jarosława Hampela, Patryka Dudka czy Piotra Protasiewicza. Najgroźniejszym rywalem wydaje się być Dominik Kubera, drugi z czołowej trójki Srebrnego Kasku. Szans nie można odbierać rybniczanom – Robertowi Chmielowi i Kamilowi Wieczorkowi, a także Michałowi Gruchalskiemu. My zaś trzymamy kciuki za jak najlepszy występ reprezentanta gospodarzy, naszego MS Śląska Świętochłowice – Mateusza Packa.
Świętochłowice po raz drugi gościć będą zawodników walczących o Brązowy Kask. Pierwszy raz taki finał odbył się na naszym stadionie 17 września 1981 roku. Wówczas najwięcej punktów przy swoim nazwisku, bowiem czternaście zapisał Mirosław Berliński i to zawodnik Wybrzeża Gdańsk cieszył się z triumfu. Drugi był Piotr Podrzycki (Start Gniezno), a trzeci po biegu dodatkowym Marek Bzdęga (11+3). Nasz klub miał czterech przedstawicieli, którzy zajęli: 10 miejsce – Krzysztof Sikora, 11 – Maciej Fabiszak, 13 – Krzysztof Banasiak, zaś rezerwowy Krystian Fros na tor nie wyjechał. Niestety, nigdy świętochłowiczaninowi nie udało się wygrać. Najbliżej tego sukcesu był Krzysztof Bas, który w 1983 roku w Ostrowie Wielkopolskim uległ w finale tylko Ryszardowi Franczyszynowi.
Zapowiada się naprawdę ciekawe ściganie z reprezentantami Polski i czołówką krajowego speedway’a na czele w tej kategorii wiekowej. Mamy dobre informacje dla kibiców, którzy tego dnia nie będą mogli zasiąść na trybunach obiektu przy ul. Bytomskiej 40. Wideo relację na żywo ze „Skałki” przeprowadzi telewizja SABMARTtv, zaś relację tekstową dla Państwa przygotował nasz patron medialny – portal eSpeedway.pl.
Lista startowa:
1. Robert Chmiel (ROW Rybnik)
2. Patryk Rolnicki (Unia Tarnów)
3. Rafał Karczmarz (Stal Gorzów)
4. Wiktor Lis (Fogo Unia Leszno)
5. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno)
6. Kamil Nowacki (Stal Gorzów)
7. Michał Gruchalski (SCKM Włókniarz Częstochowa)
8. Marcin Turowski (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk)
9. Hubert Czerniawski (Stal Gorzów)
10. Mateusz Pacek (MS Śląsk Świętochłowice)
11. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno)
12. Alan Szczotka (Stal Gorzów)
13. Marcin Kościelski (Get Well Toruń)
14. Damian Stalkowski (GTM START Gniezno)
15. Szymon Szlauderbach (Fogo Unia Leszno)
16. Kamil Wieczorek (MRGARDEN GKM Grudziądz)
R1. Dawid Wawrzyniak (MRGARDEN GKM Grudziądz)
R2. Piotr Pióro (Unia Tarnów)
Informacje organizacyjne:
Cena biletów: 15 zł (dzieci do lat 7, za okazaniem dokumentu potwierdzającego wiek, wstęp wolny)
Cena programu: 5zł
Otwarcie kasy: 15:00 (wcześniej zakup możliwy będzie w biurze klubu)
Bilety nabyte na pierwszy termin zawodów zachowują ważność.
Akredytowani dziennikarze po odbiór akredytacji proszeni są o zgłaszanie się do kasy biletowej.
Prezentacja uczestników: 16:45
Start do I biegu: 17:00